PJ · Wysłany: Czw 17:07, 15 Mar 2007 Temat postu:

Mówi wam coś słowo samozapacie?
Jak tak to używać
Jak nie to dowiedzieć sie co znaczy i j/w.

Tala · Wysłany: Czw 13:51, 15 Mar 2007 Temat postu:

Bez kitu.
Zamulony ten plan i to ostro

Savants · Wysłany: Czw 13:44, 15 Mar 2007 Temat postu:

to przez ten plan... no ludzie, weekend zaczyna się w środę, kiedy wszyscy mają jeszcze jakieś zajęcia, obowiązki... nie mówiąc o tym, że dwa dni zajęć od samiusieńkiego rana do wieczora nie motywują do frekwencji Confused

a wiadomo, jak kogoś nie ma na zajęciach, to i na imprezę nie jest chętny Sad

Tala · Wysłany: Czw 13:33, 15 Mar 2007 Temat postu:

Mi również bardzo się podobało owe spotkanie. Szkoda jedynie, że było nas tak mało, ale widocznie w tym półroczu liczba osób z grupy na spotkaniu nie przekroczy raczej 5 osób, więc cieszmy się tym co mamy heh

PJ · Wysłany: Czw 7:50, 15 Mar 2007 Temat postu:

Lepper?

Savants · Wysłany: Śro 21:29, 14 Mar 2007 Temat postu:

parkowo bezpśrednio po zajęciach... sophia była przepyszna! towarzystwo i wiosna też Cool

ps. a zgadnijcie z kim szliśmy z uczelni do parku Twisted Evil

PJ · Wysłany: Śro 17:11, 14 Mar 2007 Temat postu:

To wy załatwili to parkowo po zajęciach czy jakos pubowo wieczorem?

ADHD · Wysłany: Śro 15:18, 14 Mar 2007 Temat postu: Park, Wino, Pysio

taa... jakos mi za bardzo nie smakowała dzisiejsza Sophia... Mocna strasznie sie wydawała... Za to towarzystwo były bardzo miłe mimo że okrojone troszkę i otoczenie bardzo wiosenne (żebym jeszcze nie miała uczulenia na słońce) i Pysio wymiatał jak zwykle.